W tej rodzinie spokojnie mogę się nazywać Ich fotografem rodzinnym 🙂 Widzieliśmy się już po raz piąty 🙂 Okazja jak zwykle piękna, bo chrzest najmłodszej w rodzinie – wyjątkowej i niepowtarzalnej Jagódki. Dlaczego tak bardzo wyjątkowej? – zobaczcie jej oczy!


































